Olejki na porost i witalność włosów
Wzmacniają, dotleniają skórę i odżywiają cebulki – oleje potrafią działać prawdziwe cuda. Sprawdzamy, które z nich poprawiają kondycję pasm i pomagają włosom rosnąć szybciej. Lawendowy, rozmarynowy, a może migdałowy?
Naturalne oleje od wieków były stosowane w ziołolecznictwie, aromaterapii czy kosmetyce. To dlatego, że słyną z niezwykłych właściwości prozdrowotnych, ale także pielęgnacyjnych. Zawierają mnóstwo cennych składników pozyskiwanych z ziół oraz kwiatów, które rosną w różnych zakątkach świata. Co ważne, każda z tych roślin pomaga zadbać o kondycję naszej skóry, włosów i paznokci. Jeżeli chcemy, by włosy szybciej rosły, musimy wzmocnić cebulki – dzięki temu po jakimś czasie zobaczymy "baby hair ", czyli nowe włosy. Jakie olejki najlepiej sprawdzą się na porost kosmyków?
Olejek lawendowy – reguluje sebum
To jeden z najpopularniejszych olejków wykorzystywanych w kosmetyce. Jego zapach uspokaja, wycisza i ułatwia zasypianie. To jednak niejedyne właściwości – okazuje się, że lawenda bardzo korzystnie działa na skórę i włosy. Jest bogatym źródłem przeciwutleniaczy, które skutecznie walczą z wolnymi rodnikami przyśpieszającymi procesy starzenia. Dzięki temu, że olejek lawendowy wykazuje działanie antybakteryjne i przeciwgrzybicze, polecany jest osobom z cerą trądzikową. Ponadto ogranicza wydzielanie sebum i redukuje nadmiar łoju na skórze głowy. Nie tylko zwiększa mikrokrążenie i reguluje naturalną produkcję łoju w obrębie skóry głowy, ale też wspomaga wzrost nowych włosów.
Olejek rozmarynowy – odżywia cebulki
Jak sama nazwa wskazuje, powstaje on z rozmarynu, czyli zielonego krzewu pochodzącego z rejonów Basenu Morza Śródziemnego. Od najdawniejszych czasów rozmaryn był cennym składnikiem różnych kosmetyków. Słynie on z dużej zawartości niezbędnych składników odżywczych, a do tego zawiera antyoksydanty, które mają korzystny wpływ na kondycję włosów. Nałożony na skórę głowy pomaga zwiększyć krążenie krwi, co przyczynia się do utrzymania zdrowych i pięknych kosmyków. Stają się one silniejsze, bardziej błyszczące, a proces wypadania zostaje zahamowany. Olejek z rozmarynku szczególnie polecany jest osobom ze skórą zanieczyszczoną. Może też być pomocny w pielęgnacji włosów słabych, zniszczonych i skłonnych do przetłuszczania.
Olejek migdałowy – nawilża i chroni naskórek
Otrzymywany jest w procesie wyciskania migdałów, które zawierają ok. 50 proc. tłuszczu. Można go uzyskać zarówno ze słodkich, jak i gorzkich migdałów. Do celów kosmetycznych stosowana jest jednak wyłącznie odmiana słodka – to dlatego, że olej z gorzkich migdałów zawiera szkodliwe związki cyjanowodoru. W olejku migdałowym znajduje się sporo naturalnych substancji odżywczych, takich jak proteiny, sole mineralne oraz witaminy A, E, D i witaminy z grupy B. Nie brakuje również dużych ilości kwasu linolowego i oleinowego, które zmiękczają naskórek i wzmacniają barierę ochronną skóry.
Kosmetyczny olejek migdałowy świetnie sprawdzi się w codziennej pielęgnacji zarówno skóry głowy, jak i włosów. Co ważne, nie pozostawia tłustej warstwy i ma wyjątkowo przyjemny zapach.
Olejek bergamotowy – pomaga na łupież
Bergamotka to odmiana pomarańczy przypominająca wyglądem cytrynę. Pierwotnie znana była wyłącznie w Indiach, a dziś jej pochodzenie kojarzymy z Kalabrią. Ze względu na to, że miąższ bergamotki jest bogaty w aromatyczne olejki eteryczne, roślinę tę chętnie wykorzystuje się w przemyśle kosmetycznym. Olejek bergamotowy zalecany jest głównie do pielęgnacji skóry przetłuszczającej się. Reguluje pracę gruczołów łojowych, a oprócz tego wzmacnia włosy, chroniąc je przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. Dzięki niemu pasma odzyskują zdrowy wygląd i witalność. Co ciekawe, olejek pomaga również w walce z uporczywym łupieżem oraz łuszczycą.
Olejek ylang ylang – stymuluje skórę głowy
Uważa się, że olejek eteryczny pozyskiwany z kwiatów drzewa ylangowego wpływa pozytywnie na urodę i stan ducha. Naturalnie występujące w klimacie tropikalnym Azji Południowo-Wschodniej i na Wyspach Pacyfiku. Ma żółto-zielone kwiaty oraz słodki, zmysłowy aromat. Dziś używa się go w przemyśle kosmetycznym oraz perfumeryjnym. Jeśli chodzi o ogólną pielęgnację, olejek Ylang Ylang wykazuje działanie rozluźniające i aromaterapeutyczne. Aplikowany na skórę głowy, łagodzi stany zapalne, zmniejsza produkcję sebum, ogranicza łuszczenie się naskórka i nawilża pasma. Najlepiej stosować go w połączeniu z innymi olejkami wspierającymi kondycję włosów, które przyspieszają ich wzrost.
Jak stosować olejki na porost włosów?
Okazuje się, że można zatrzymać wypadanie włosów bez wydawania pieniędzy na drogie zabiegi. Każdy z wymienionych olejków nadaje się do samodzielnego stosowania. O wiele skuteczniejsze będzie jednak połączenie ich wspólnej siły. Jeśli nie mamy czasu na robienie własnych mieszanek, warto sięgnąć po gotowe rozwiązanie, np. serum Kerabione Booster Oils. To zestaw czterech buteleczek, w których zawarto specjalną kompozycję aromatycznych olejków oraz kwasów tłuszczowych. Serum zawiera olejek lawendowy i rozmarynowy, dzięki którym włosy są zregenerowane, gęstsze i zachowują objętość.
W składzie znajdziemy też nawilżający olej ze słodkich migdałów, a także olejek bergamotowy i Ylang-Ylang o właściwościach aromaterapeutycznych. Kosmetyk należy wmasować w skórę głowy i zostawić na kilkanaście minut (najlepiej pod ciepłym okryciem) . Nie trzeba go spłukiwać – wystarczy od razu nałożyć szampon, a następnie umyć włosy szamponem i nałożyć odżywkę. Systematyczne stosowanie sprawi, że włosy będą silniejsze i mniej łamliwe, a przede wszystkim zaczną prawidłowo rosnąć.