Włosowe wyzwanie: słabe, cienkie, rzadkie
Z jednej strony łamią się na końcach, z drugiej są tłuste u nasady i pozbawione objętości. Jeżeli włosom brakuje siły, trzeba wzmocnić je odpowiednią rutyną pielęgnacyjną. Jaką? Wypróbuj nasze tipy, a bujna czupryna pojawi się szybciej, niż sądzisz!
Brak objętości włosów może być spowodowany różnymi czynnikami. Jednym z nich jest nadmierne przetłuszczanie się skóry głowy, a także nadmiar emolientów obecnych w kosmetykach do pielęgnacji włosów czy naturalna niska porowatość włosów. Paradoksalnie włosy słabe i cienkie mogą być nadmiernie obciążone różnymi substancjami lub niewłaściwą pielęgnacją. Być może za długo przebywały pod ręcznikiem? Możliwe również, że produkty do stylizacji zostały niewłaściwie rozprowadzone i spłukane. Kolejną rzeczą może być niedostarczanie włosom odpowiednich substancji odżywczych – zarówno od zewnątrz, jak i od środka. Niezależnie od przyczyny istnieje kilka sposobów na to, by przywrócić włosom naturalną objętość, blask oraz zdrową kondycję. W jaki sposób osiągnąć te efekty?
Oczyszczanie skóry głowy z łoju
Jeżeli zmagamy się ze słabymi i cienkim włosami, często pierwszym wyborem jest peeling. Pomaga usunąć martwe komórki naskórka, zanieczyszczenia i sebum, które blokuje ujścia mieszków i nie pozwala włosom się przebić na powierzchnię. Jednocześnie peeling dba o kondycję mikroflory, zapobiegając rozwojowi bakterii. W drogeriach znajdziemy zarówno kosmetyki gruboziarniste, jak i enzymatyczne dla wrażliwej skóry głowy. Dla wzmocnienia oraz pogrubienia włosów warto sięgnąć po peelingi z kofeiną, olejkiem konopnym, a także kwasami omega. Po nałożeniu produktu zróbmy dokładny masaż skóry głowy – pobudzi on mikrokrążenie i usunie martwy naskórek. O peelingu powinniśmy pamiętać również przed zabiegami odżywczymi, takimi jak olejowanie. Dzięki temu substancje aktywne zawarte w olejkach będą lepiej działać.
Mycie ziołowymi szamponami
Czasami odpowiedni szampon może zdziałać prawdziwe cuda. Aby osiągnąć efekt, stosujmy taki kosmetyk, który odbija włosy od nasady, np. z glinką. Równie dobrym wyborem mogą okazać się szampony na bazie ziołowych składników, takich jak skrzyp polny, pokrzywa, czarna rzepa czy łopian. Wykazują one działanie korzystne dla włosów, m.in. pobudzają cebulki, przez co pasma stają się mocniejsze i rosną lepiej. Trzeba jednak uważać na zbyt mocno myjące szampony, które mogą przesuszać skórę głowy i powodować nadmierną produkcję sebum. Jeśli chodzi o aplikowanie szamponu, najlepiej nanieść odrobinę kosmetyku na dłoń i dopiero potem rozprowadzić na włosach. Świetną strategią jest też mycie włosów głową w dół. W ten sposób mamy łatwiejszy dostęp do skóry głowy, co ułatwia jej domycie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wcieranie ziołowych olejków
Olejowanie to domowa kuracja, dzięki której chronimy włosy przed utratą nawilżenia, ale też odżywiamy je i wzmacniamy. W składzie olejków znaleźć można wiele kwasów tłuszczowych oraz witamin. I chociaż substancje oleiste kojarzą się raczej z tłustą konsystencją, to niektóre z olejków eterycznych potrafią ograniczać nadmierne przetłuszczanie skóry głowy. Ciekawą propozycją jest serum Kerabione Booster Oils, które zawiera kompozycję kilku olejków: rozmarynowy, lawendowy, bergamotkowy, ylang ylang i ze słodkich migdałów. Każdy z nich ma inne działanie, m.in. hamuje powstawanie powłoki bakteryjnej, odżywia, nawilża i stymuluje wzrost włosów. Dzięki regularnemu stosowaniu wcierki z olejkami pasma odzyskują zdrowy wygląd, stają się grubsze, gęstsze i mocniejsze. Produkt starcza na długo, ponieważ jest to zestaw aż czterech buteleczek. Serum z olejkami należy traktować jak wcierkę – po wmasowaniu w skórę głowy zostawiamy je na kilka minut, a potem myjemy włosy jak zwykle.
Równolegle z pielęgnacją warto stosować dietę bogatą w składniki odżywcze. To, czego potrzeba włosom, znajdziemy w specjalnie skomponowanych kapsułkach pobudzających wzrost i witalność.
Gęste i długie włosy to suma codziennych nawyków oraz wielu lat pielęgnacji. Nie da się osiągnąć takiego efektu od razu, ale warto zacząć kurację – kosmetykami i suplementami.
Roślinne wcierki na bazie aromatycznych olejków to hit w pielęgnacji. Te z dobrze dobraną formułą odżywiają włosy, zagęszczają je i pobudzają do wzrostu.
Kuracja palmą sabałową
Słabe i cienkie włosy to sygnał, że brakuje im odpowiedniej porcji mikroelementów. Co jeść, aby włosy były grubsze oraz mocniejsze? Z pewnością w diecie nie może zabraknąć kwasów tłuszczowych omega-3 i omega-6, a także witamin A, E, C oraz grupy B. Niezbędne są też pierwiastki takie jak cynk, miedź, żelazo, wapń, jod i selen. Dla osiągnięcia najlepszych efektów możemy sięgnąć po suplement diety Kerabione Booster , który odżywia włosy od środka i dostarcza im wszystkiego, co trzeba. Kluczową substancją jest gęsty wyciąg z owoców palmy sabałowej, która przyczynia się do prawidłowego wzrostu włosów. W składzie jest też m.in. wiesiołek dwuletni, który dba o metabolizm i układ hormonalny, oraz witamina E i miedź – pomagają chronić pigmenty włosów i komórki przed stresem oksydacyjnym. Stosując kapsułki, możemy poprawić wygląd i strukturę pasm, które z czasem staną się grubsze i bardziej lśniące.
Podcinanie i szczotkowanie
Dla pobudzenia włosów raz na jakiś czas warto podjąć końcówki. W ten sposób fryzura zyskuje na objętości i wygląda bardziej świeżo. Nie róbmy jednak cieniowania – wtedy rzadkie włosy jeszcze bardziej stracą na objętości. Lepszą opcją będzie cięcie na prosto, które stworzy wrażenie, że włosów jest więcej. Częścią codziennej rutyny powinno być także delikatne czesanie pasm. Róbmy to nie tylko po umyciu włosów, ale również przed. Dzięki temu kosmyki nie będą się plątać i mniej ich zostanie na szczotce. Zawsze zaczynajmy od końcówek i stopniowo idźmy ku górze aż do nasady. Słabe i cienkie włosy łatwo uszkodzić, dlatego czeszmy je ostrożnie bez narażania ich na ciągnięcie. Używajmy również dobrych akcesoriów, np. z naturalnego włosia. Pamiętajmy, że prawidłowa pielęgnacja może wiele zdziałać, dlatego warto być systematycznym.