Piękno na talerzu. Jak dieta i suplementacja wpływają na kondycję włosów, paznokci i skóry?

autor: Agnieszka Małgorzata Adamska

Witaminy, minerały, białko – te składniki po podstawowe źródła zdrowia i urody. Podpowiadamy, jak działają na włosy, paznokcie i skórę, a także co zrobić, kiedy jest ich za mało. Przeczytaj nasz poradnik i postaw na zróżnicowaną, zdrową dietę. Organizm podziękuje ci za to pięknym wyglądem.

Mocne włosy i paznokcie, a także promienna skóra to nie tylko zasługa odpowiednio dobranych produktów do pielęgnacji. Zdrowa, zbilansowana dieta jest najlepszym kosmetykiem, który zapewnia wspaniały wygląd i dobre samopoczucie każdego dnia. Podpowiadamy, co powinno znaleźć się w menu, żeby cera, paznokcie i kosmyki zachwycały zdrowym blaskiem. Dzięki różnorodnej, odżywczej diecie i odpowiednio dobranej suplementacji szybko zapomnisz o urodowych kryzysach.

Witaminy i minerały. Które z nich muszą się znaleźć na talerzu?

Choć organizm do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje szerokiej gamy witamin i pierwiastków, to niektóre z nich są szczególnie ważne i cenne dla urody. Do tej grupy zaliczamy m.in. witaminy A, C i E, nie bez powodu zwane powszechnie witaminami młodości. Każda z nich ma właściwości antyoksydacyjne, czyli walczy z wolnymi rodnikami, które przyspieszają procesy starzenia. Witamina C stymuluje produkcję kolagenu, witamina A zapewnia skórze jędrność i sprężystość oraz ujednolicony, zdrowy koloryt, a witamina E ma działanie ochronne i odmładzające.

Równie ważne są także witaminy z grupy B, jak np. niacyna, biotyna czy ryboflawina. Do ich najważniejszych zadań należy wzmacnianie, ochrona i regeneracja. Witaminy z grupy B oddziałują na siebie, co oznacza, że niedobór jednej z nich może powodować braki kolejnej. Uczestniczą też w licznych procesach w organizmie, jak np. synteza białek i innych cennych dla zdrowia składników.

Na piękny wygląd włosów i paznokci wpływają także składniki mineralne. Te najważniejsze to przede wszystkim krzem, miedź, cynk oraz selen. Pierwszy z nich uczestniczy w syntezie elastyny, kolagenu i kwasu hialuronowego – składników, które mają kluczowy wpływ na siłę i elastyczność włosów oraz płytki paznokciowej. Miedź stymuluje produkcję barwnika w skórze i włosach, chroni je przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Cynk odpowiada za produkcję białek, ma właściwości regenerujące, a także wzmacnia skórę, cebulki włosów i płytkę paznokciową. Z kolei selen jest uważany za minerał młodości – przywraca skórze jędrność i spowalnia procesy starzenia.

Kerabione to preparat o zbilansowanym składzie, który dostarcza wszystkich niezbędnych składników odżywczych – dla zdrowia i pięknego wyglądu.
Kerabione to preparat o zbilansowanym składzie, który dostarcza wszystkich niezbędnych składników odżywczych – dla zdrowia i pięknego wyglądu.
Białko – budulec skóry, włosów i paznokci

Tkanki skóry, płytka paznokciowa i łuski włosa zbudowane są z m.in. z kolagenu i elastyny. Choć organizm posiada zdolność syntezowania tych białek, potrzebuje też wspomagania z zewnątrz w postaci aminokwasów przyjmowanych wraz z pokarmem. Dlaczego to takie ważne? Dieta bogata w białko pozwala zachować promienną, elastyczną i młodą skórę, wzmacnia włosy i sprawia, że paznokcie stają się odporne na uszkodzenia. Kiedy brakuje białka w codziennym jadłospisie, nasza uroda sygnalizuje to poszarzałą, pozbawioną jędrności cerą, przerzedzonymi kosmykami i paznokciami, które łamią się przy najlżejszym nacisku. Żeby nie dopuścić do tego stanu, warto spożywać białko każdego dnia – w postaci chudego nabiału, jaj, potraw z mięsa i roślin strączkowych.

Tych produktów lepiej unikać. Co szkodzi urodzie?

Nie wszystko, co jemy, ma pozytywny wpływ na nasz wygląd. Niektóre produkty nie tylko nie pomagają, ale wręcz szkodzą naszej urodzie i mogą doprowadzić ją do opłakanego stanu. Na samym szczycie czarnej listy są produkty wysokoprzetworzone, dania typu fast food, tłuszcze trans, biały cukier, nadmiar soli i używki. Jakich konsekwencji należy się spodziewać, jeżeli nie wyeliminujemy ich z jadłospisu? W pierwszej kolejności na złą dietę reaguje skóra – traci blask i sprężystość, staje się ziemista, przesuszona albo odwrotnie – nadmiernie tłusta. To nie mit, że pod wpływem niektórych produktów na skórze pojawiają się wypryski i stany zapalne – w ten sposób nasza cera manifestuje nam swój sprzeciw wobec szkodliwych i niezdrowych substancji. Strajkują także włosy i paznokcie, bo monotonne, wysokoprzetworzone posiłki nie dostarczają organizmowi prawie żadnych cennych składników odżywczych, w wyniku czego kosmyki stają się suche i wypadają, a płytka paznokci szybko się łamie i rozdwaja.

Porcja piękna w kapsułkach i… w odżywczych shotach

Czasem, mimo zdrowej diety, może okazać się, że w naszym organizmie brakuje niektórych witamin i minerałów. Wówczas warto wspomóc się odpowiednio zbilansowanymi suplementami diety, które uzupełnią braki, przyspieszą procesy regeneracyjne, a także wzmocnią skórę, włosy i paznokcie, które jako pierwsze wykazują oznaki niedoborów pokarmowych. Szczególnie polecamy Kerabione. W każdej kapsułce zamknięty jest miks cennych witamin i minerałów, a także kwas hialuronowy, odpowiedzialny za nawilżenie, sprężystość i jędrność skóry. Jedna kapsułka dziennie zapewni nam silne włosy, mocne paznokcie i piękny, młodzieńczy wygląd na dłużej.

Czego nie może zabraknąć w zdrowej diecie?

Witaminy

Minerały

Białko

Roślinne tłuszcze

Suplementacja

W rodzinie produktów Kerabione pojawiła się nowość – wegańskie shoty , które dostarczają organizmowi niezbędnych składników odżywczych i skutecznie dbają o urodę. W składzie każdej fiolki znajdziemy m.in. sok i wyciąg z owoców borówki czarnej, ceramidy, wyciągi z żeń-szenia, skrzypu i pokrzywy, kwas hialuronowy oraz koktajl witamin i minerałów, które zapewnią włosom siłę do wzrostu, sprężystość i gęstość. To idealny produkt dla osób na diecie wegańskiej, które chcą wzmocnić organizm i zadbać o urodę w naturalny sposób.

Przeczytaj także:

Domowe SPA dla włosów. Odwdzięczą się pięknym wyglądem

autor: Paulina Kurowska-Ciupka

Domowe SPA dla włosów brzmi jak przyjemność, która jest na wyciągnięcie ręki. I tak rzeczywiście jest. Możesz swoim kosmykom zapewnić kompleksową pielęgnację w stylu salonów fryzjerskich, i to zaciszu swojej łazienki.

Z przyjemnością poddajemy swoje ciało i twarz zabiegom pielęgnacyjnym. Gdybyśmy tylko mogły, w podskokach biegałybyśmy regularnie do SPA, żeby zatroszczyć się o kondycję naszej skóry. Lubimy dbać o to, by była odpowiednio nawilżona, zabezpieczona przed słońcem i przedwcześnie się nie starzała. Szukamy rozwiązania jej problemów, takich tak cellulit, rozstępy, pękające naczynka czy przebarwienia. Testujemy różne kosmetyki, zabiegi, urządzenia. Poświęcamy sporo czasu na dbanie o skórę. Tej atencji mogą pozazdrościć nasze włosy. Przyznacie, że im nie poświęcacie aż tyle czasu. Owszem, zapewne chodzicie regularnie do fryzjera, ale czy przeszło wam kiedyś przez myśl, by poddać swoje włosy zabiegom godnym SPA? Takim, które zadbają o nie kompleksowo od skalpu aż po same końcówki. Możecie je wykonać w zaciszu swoich łazienek, a włosy odwdzięczą się wam pięknym i zdrowym wyglądem.

Zobaczmy więc, co możemy zrobić, by w domowych warunkach zafundować swoim włosom kompleksową pielęgnację w stylu najlepszych salonów fryzjerskich.

Peeling

Dobrze wiemy, że pierwszym krokiem pielęgnacji skóry jest peeling, którego zadaniem jest pozbycie się martwego naskórka, poprawa krążenia i przygotowanie skóry na dalsze kroki pielęgnacyjne. To samo dotyczy peelingu skóry głowy, zwanego peelingiem trychologicznym. Tak jak peeling każdej innej części ciała, tak peeling skóry głowy złuszcza martwy naskórek, który nagromadzony na głowie może przysporzyć niemało problemów. Po pierwsze jego nadmiar może powodować swędzenie i nieestetyczny wygląd. Po drugie obumarły naskórek zapycha gruczoły łojowe, co z kolei może wywoływać tzw. łupież tłusty, a także nasilić problem wypadania włosów. W kontekście walki z wypadaniem peeling jawi się jako niezbędny element pielęgnacji, bowiem nadmiar martwego naskórka obciąża i osłabia włosy, Dlatego pozbycie się martwego naskórka ze skalpu powinno być pierwszym i podstawowym elementem walki o zahamowanie wypadania włosów.

Peeling trychologiczny reguluje też pracę sebum, więc pomoże rozwiązać problem nadmiernego przetłuszczania i skutecznie oczyści skórę z pozostałości kosmetyków do stylizacji (które mogą zalegać na skalpie i podobnie jak martwy naskórek obciążać włosy, zanieczyszczać gruczoły łojowe i prowadzić do łupieżu lub wypadania włosów). Peeling pobudzi także mikrokrążenie skóry głowy, dzięki czemu będzie ona odpowiednio dotleniona i odżywiona.

Co więcej, peeling może być rozwiązaniem zagadki, dlaczego stosowane przez was włosowe preparaty pielęgnacyjne nie działają. Być może powodem jest martwy naskórek zalegający na skalpie, który blokuje wchłanianie składników aktywnych z kosmetyków. Regularne stosowanie peelingu pomoże się go pozbyć i tym samym utoruje drogę dla produktów pielęgnacyjnych, a odżywiony skalp będzie mógł stać się domem dla zdrowych i silnych włosów.

Masaż

Masaż skóry głowy może być równie odprężający, co masaż ciała. Róbcie go podczas mycia włosów lub tuż po. Opuszkami palców przez pięć minut wykonujcie ruchy okrężne lub w kierunku od dołu do góry, tak, jakbyście chciały unieść skórę. Róbcie to przy (lub tuż po) każdym myciu głowy, a docenicie nie tylko relaksacyjne, ale także pielęgnujące właściwości tego rytuału. Masaż pobudza krążenie, dotleniając mieszki włosowe i stymulując włosy do wzrostu.

Olejki

Olejki to wielcy sprzymierzeńcy w pielęgnacji włosów. Są bogatym źródłem witamin, nienasyconych kwasów tłuszczowych czy fitosteroli – substancji, które odżywiają nie tylko łodygę włosa, ale także skalp, wzbogacając go o składniki niezbędne do prawidłowego wzrostu włosów. Olejek nakłada się na suche włosy i pozostawia na min. 20–30 minut (dla uzyskania lepszego efektu można owinąć głowę ręcznikiem lub zastosować plastikowy czepek na głowę). Oleje do włosów można również stosować jak odżywkę bez spłukiwania – wówczas odrobinę preparatu należy nałożyć na wilgotne, umyte włosy.

Odpowiedź na pytanie, jaki olejek będzie dla was najlepszy, jest uzależniona w dużej mierze od rodzaju porowatości waszych włosów. Przy włosach zniszczonych najlepiej sprawdzą się olejki: arganowy, z czarnuszki i słodkich migdałów. Rozprowadzone przed myciem na całej długości włosów, wygładzą je, zamkną łuski i uchronią przed wysuszającym działaniem szamponu.

Jeśli natomiast szukacie ratunku dla włosów wypadających, wypróbujcie serum wzmacniające Kerabione Booster Oils, w którym znajdziecie mieszankę olejków ze słodkich migdałów, lawendowego i rozmarynowego, a także olejki o właściwościach aromaterapeutycznych: bergamotowy i ylang-ylang. Ponadto wśród składników serum znajdują się witaminy: A (niezbędna m.in. do utrzymania prawidłowej czynności tkanki skóry czy włosów) i E (silny antyoksydant).

PEH

PEH to skrót od protein, emolientów i humektantów – składników niezbędnych do utrzymania dobrej kondycji włosów. Pielęgnacja oparta na zasadzie równowagi PEH składa się ze wszystkich trzech elementów dobranych w taki sposób, by jak najlepiej odpowiedzieć na potrzeby włosów.

Włosy nieodbijające się od nasady i pozbawione objętości wymagają większej dawki protein. W takiej sytuacji warto stosować odżywkę proteinową co drugie mycie. Włosom suchym, szorstkim, bez połysku brakuje emolientów i powinno się je włączyć do codziennej pielęgnacji. Niedobór humektantów z kolei objawia się suchymi, matowymi, przyklapniętymi i szorstkimi kosmykami. W takim wypadku odżywkę humektantową należy stosować przed każdym lub co drugim myciem.

Równowaga PEH opiera się na metodzie OMO (odżywka-mycie-odżywka), w której odżywkę stosuje się dwukrotnie – przed zastosowaniem szamponu (1.O) i po (2.O) jego użyciu. Dzięki temu możemy włączyć do pielęgnacji dwa różne rodzaje odżywek.

Schemat stosowania równowagi PEH dla początkujących wygląda następująco:

  • odżywka proteinowa – przed szamponem co 3–4 mycia,
  • odżywka humektantowa – przed szamponem co 2–3 mycia,
  • emolienty – po każdym myciu oraz jako 1.O w dni, kiedy nie stosujecie protein i humektantów.
Suplementacja

O włosy musimy dbać także od środka, więc w domowym SPA nie powinno zabraknąć dobrze dobranej suplementacji.

Wszystkie kluczowe dla włosów, paznokci i skóry witaminy znajdziecie w suplemencie Kerabione. W jednej kapsułce zamknięto pobudzające wzrost włosów biotynę, cynk, selen, chroniące mieszki włosowe przed działaniem wolnych rodników witaminy C, A, E, podstawowy budulec włosa, czyli aminokwasy siarkowe, a także miedź, która spowalnia siwienie i wypadanie włosów.

Przeczytaj także:

Ciąża i karmienie piersią. Jak cieszyć się pięknymi włosami i paznokciami?

autor: Katarzyna Rapczyńska-Lubieńska

Macierzyństwo to bardzo ważny etap w życiu kobiety. Priorytetem staje się dbanie w pierwszej kolejności o maleństwo, a dla mamy często nie wystarcza już ani siły, ani czasu. Tymczasem warto postawić na dobre samopoczucie obojga. Przyczynić się do tego może chociażby atrakcyjny wygląd młodej mamy, czyli m.in. pełne blasku włosy oraz mocne paznokcie. Radzimy, jak o nie dbać w sposób wygodny dla mamy i bezpieczny dla dziecka.

Oczekiwanie dziecka to piękny stan. Bardzo często uroda mamy w naturalny sposób ulega poprawie – włosy stają się mocniejsze i gęstsze niż zazwyczaj. Nie należy jednak zapominać o ich codziennej pielęgnacji. Zwłaszcza że po narodzinach maluszka ich kondycja może ulec zmianie. Oto, jak zadbać o urodę w ciąży i po porodzie, a także, co zrobić, gdy włosy zaczną wypadać.

Dlaczego włosy i paznokcie tracą wigor?

W czasie ciąży kobiecy organizm przechodzi wiele zmian. Najbardziej odczuwa to układ hormonalny, który mierzy się ze zwiększoną ilością estrogenów. To nic innego, jak żeńskie hormony płciowe produkowane m.in. w jajnikach, ale też w tkance tłuszczowej, kościach czy łożysku. Gdy ich poziom wzrasta, ciało mamy sporo na tym zyskuje – cera staje się gładsza, ładniejsza, a włosy i paznokcie mocniejsze. Niestety po porodzie następuje spadek poziomu estrogenów, a to działa niekorzystnie na urodę. Wiele młodych mam zauważa wtedy, że włosy wolniej rosną, a nawet zaczynają wypadać. Objawy te zwykle trwają ok. 6 miesięcy i samoistnie ustępują. Mimo to warto przyspieszyć proces rewitalizacji odpowiednią dietą oraz pielęgnacją.

Wzmożone wypadanie włosów wiąże się nie tylko ze zmianami hormonalnymi. Po porodzie organizm kobiety jest osłabiony. Podczas karmienia piersią młoda mama oddaje dziecku sporo składników odżywczych, przez co sama je traci. Z powodu braku odpowiedniej ilości witamin i minerałów może dojść do osłabienia włosów. Pasma oraz końcówki rozdwajają się i kruszą, podobnie zresztą, jak płytka paznokcia. Utrata włosów nie jest komfortowa i często bywa powodem złego samopoczucia kobiety. Na szczęście są sposoby na to, by zahamować ten proces i odzyskać piękno, którym można było cieszyć się w ciąży. Co ważne, da się to zrobić tak, by nie wpłynąć na zdrowie maleństwa.

Podczas ciąży uwalnianych jest więcej hormonów, zwłaszcza estrogenu czyli hormonu kobiecego. Zwykle dzięki temu włosy rosną pełniej i wyglądają na piękniejsze oraz zdrowsze, ponieważ mniej mieszków włosowych niż zwykle wchodzi w fazę telogenu (fazę spoczynku). Po urodzeniu dziecka poziom estrogenu w organizmie wraca do normy, a dodatkowe włosy wypadają w tym samym czasie. To właśnie dlatego wiele kobiet doświadcza tego rodzaju poporodowego wypadania włosów.
Podczas ciąży uwalnianych jest więcej hormonów, zwłaszcza estrogenu czyli hormonu kobiecego. Zwykle dzięki temu włosy rosną pełniej i wyglądają na piękniejsze oraz zdrowsze, ponieważ mniej mieszków włosowych niż zwykle wchodzi w fazę telogenu (fazę spoczynku). Po urodzeniu dziecka poziom estrogenu w organizmie wraca do normy, a dodatkowe włosy wypadają w tym samym czasie. To właśnie dlatego wiele kobiet doświadcza tego rodzaju poporodowego wypadania włosów.

Składniki niezbędne dla młodej mamy

Odpowiednio zbilansowana dieta w czasie laktacji może wpływać nie tylko na zdrowie mamy, ale również na wygląd jej skóry, włosów i paznokci. Na talerzu powinny znaleźć się produkty o wysokiej wartości odżywczej, bogate w antyoksydanty nazywane strażnikami urody. Warto wziąć pod uwagę takie składniki, jak aminokwasy, czyli metionina i cysteina – są to elementy keratyny, która jest głównym budulcem włosa. Można je dostarczać za pomocą suplementów lub pożywienia (np. płatki owsiane, mięso, ryby, nabiał, rośliny strączkowe i jaja). Dzięki temu pasma stają się odporniejsze na wypadanie. Aby włosy i paznokcie były zdrowe, potrzebują także wielu witamin. Produkcję keratyny stymuluje m.in. witamina B, zwana biotyną, a "młodość" włosów przedłużają minerały takie jak selen, cynk i miedź, obecne w owocach morza, ziarnach słonecznika i kakaowca.

Ponieważ w czasie połogu dostępność do wielu składników jest ograniczona, warto wspomóc się suplementacją. Aby ułatwić młodym mamom wybór, marka Kerabione stworzyła specjalny zestaw witamin i minerałów dla kobiet karmiących piersią. W skład suplementu diety Kerabione Mama wchodzą takie składniki, jak biotyna i selen – stymulują one wzrost włosów i chronią je przed stresem oksydacyjnym. W preparacie znajdziemy też witaminę C chroniącą skórę przed wolnymi rodnikami oraz bezpieczną dawkę L-cysteiny i L-metioniny, które uczestniczą w budowie struktur keratynowych. O właściwą równowagę układu hormonalnego dba jod, natomiast żelazo, foliany i witaminy z grupy B są ważne dla prawidłowej laktacji. Na liście pierwiastków nie brak ponadto miedzi chroniącej pigmenty włosów oraz cynku – wzmacniającego kruchą płytkę paznokcia oraz włosy i zapobiegającego łamliwości.

Pielęgnacja włosów i paznokci po ciąży

Z osłabionymi włosami trzeba obchodzić się delikatnie. Najlepiej zacząć od oczyszczania skóry głowy, masując ją, ale nie drapiąc. Szampon powinien być dopasowany do potrzeb skóry, natomiast odżywki i maski do typu włosów. Dobrym wyborem są kosmetyki przeciw ich wypadaniu, które dodatkowo stymulują cebulki. Po każdym myciu warto nałożyć odżywkę nawilżającą lub regenerującą. Można ją wczesać za pomocą grzebienia z szeroko rozstawionymi ząbkami. Taki zabieg sprawia, że składniki aktywne lepiej wnikają w głąb pasm. Jeżeli włosy się przetłuszczają, myjmy je częściej i nie szczotkujmy zbyt energiczne. Pobudza to gruczoły do wytwarzania łoju. W przypadku suchych włosów można stosować pianki zwiększające objętość. Nie bójmy się koloryzacji – ta nowoczesna, oparta na naturalnych składnikach będzie bardziej bezpieczna. Pamiętajmy również o ochronie końcówek przed gorącym powietrzem z suszarki – tu sprawdzą się olejki termoochronne.

Na kondycję paznokci wpływa z kolei właściwe piłowanie. Nie powinno się robić tego po kąpieli, gdy płytka jest miękka. Kilka razy dziennie trzeba do tego nawilżać skórę kremami do dłoni i paznokci. Jeśli mamy czas, możemy przygotować domową miksturę na bazie olejków lub oliwy z oliwek. Ekspresowym rozwiązaniem może okazać się odżywka Kerabione NutriNail z aplikatorem, przeznaczona do głębokiej pielęgnacji skórek oraz paznokci. Znajdziemy tu kompozycję cennych olejków. O ochronę i wzmocnienie płytki dbają olejek arganowy i migdałowy – oba dodatkowo odżywiają i przyspieszają gojenie się skórek. Aby paznokcie szybciej rosły, włączono do składu olejek rycynowy o właściwościach regenerujących. W składzie jest też wzmacniający olej rzepakowy i jojoba, a także witamina E. Pamiętajmy, że najlepsze efekty osiągniemy wtedy, gdy będziemy regularnie stosować produkty Kerabione, zarówno odżywkę, jak i witaminy.

Przeczytaj także: